Milczenie zabija

Ciemność

Na dworze już ciemno,
Chmury słońce zasłoniły,
Nikogo teraz nie ma ze mną,
Nikt nie powie mi „Mój miły”,

Czuję wilgoć, czuję krople,
Czuję coś na mym ramieniu,
Całe ciało mam już mokre,
Nie wiem jednak ciągle czemu,

Wtedy lustro zobaczyłem,
A w nim twarz mi dobrze znaną,
Wszystkie rysy już z niej zmyłem,
Łez potokiem dzisiaj rano…

Newsletter!

Zapisz się aby dostawać powiadomienia o nowych wpisach wprost na swoją skrzynkę e-mail.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×