Bóg boruje ząb mojej duszy. Bez znieczulenia.

Pamiętnik: Czuję się sobą gdy miałem 16 lat

Od 1 listopada 2017 piszę pamiętnik. Ponieważ chciałbym aby każdy, kto czyta tego bloga, wiedział, choćby z opóźnieniem, co się u mnie dzieje, zaczynam ten cykl przynajmniej 9 wpisów. Piszę „przynajmniej„, bo redagowanie skończyłem na wpisach dotyczących szpitala, a to, co się tam zaczęło, jeszcze się nie skończyło, więc nie mam odpowiedniej perspektywy i ciągle czekam na zmiany w moim życiu.

A teraz zapraszam na wpis z najstarszą datą.

20 października 2017

Poprosiłem swoich niefizycznych przyjaciół, żeby chociaż dali mi znać, czy wszystko jest w porządku.

(…) Od tego momentu zaczęło się dziać. Piszę to 1-go listopada. Przez ten czas chwilami czułem się jak kiedyś, gdy miałem 14 – 16 lat. To specyficzne uczucie. Jakbym odnalazł siebie. Brakowało mi tylko weny.

(…) naszła mnie myśl żeby napisać coś na blogu. Nie podoba mi się jednak gruszki.net [pierwsza wersja], więc pomyślałem o nowym blogu. Zainstalowałem nawet October CMS, ale szybko straciłem zapał.

Miałem też dejavu siedząc przy biurku w pracy i naszła mnie myśl, że zanim się urodziłem, to zaplanowałem to życie, że zostało ono ze mną uzgodnione, i że zgodziłem się na nie.

Newsletter!

Zapisz się aby dostawać powiadomienia o nowych wpisach wprost na swoją skrzynkę e-mail.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×